Granola jest pysznym i zdrowym dodatkiem do śniadań, deserów, a nawet ciast. Granolę możemy zrobić według własnego gustu 🙂 Łączymy ulubione suszone owoce z mieszanką różnych płatków, orzechów i wybranego słodzidła (np. miód/cukier/syrop klonowy).
Dlaczego lepiej zrobić granolę niż kupić gotowca w sklepie?
Granola w sklepach często zawiera dużo cukru, a jakość nie jest adekwatna do ceny. Dlatego zachęcam do zrobienia swojej własnej 🙂 Kupujemy wyłącznie swoje ulubione składniki i je łączymy. Gwarantuję, że domowa starczy na dłużej niż ta gotowa ze sklepu.
Jak ja zrobiłam swoją granolę?
Składniki:
2 szklanki płatków owsianych
1 otrębów żytnich
1 szklanka orzechów włoskich
garść orzechów brazylijskich
ok. 300g suszonej żurawiny
ok. 200g sezamu
ok. 200g wiórków kokosowych (mogą być płatki)
1 szklanka herbaty (może być czarna lub zielona)
ok. 4 łyżek miodu (ja dodaję mniszkowy) – zamiennikiem może być np. cukier, syrop klonowy
sok z cytryny
Ilość poszczególnych składników dodaję wedle uznania, w zależności jak dużo granoli chcę uzyskać.
Wykonanie:
Wszystkie suche składniki mieszam w misce. Zaparzoną herbatę łączę z sokiem z cytryny i miodem, po czym wlewam do suchych składników i dokładnie mieszam drewnianą łyżką. Następnie przekładam całość na szeroką blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładam do piekarnika rozgrzanego do 180°C na ok. 15-20 min. Od czasu do czasu mieszam granolę, aby równomiernie się upiekła.
PRO TIP!!!
Suszone owoce i orzechy dodaję na sam koniec pieczenia, ponieważ w przeciwnym razie mogą nam się przypalić 😉
Czekamy do ostudzenia i przekładamy granolę do szczelnego naczynia, w którym będziemy ją przechowywać.
Smacznego! 🙂
Właściwości odżywcze granoli w pigułce
Suszone owoce zawierają niski indeks glikemiczny, dzięki czemu możemy utrzymać uczucie sytości na dłużej. Ponadto dostarczają nam dużo energii i pozytywnie wpływają na pracę mózgu.
Żurawina świetnie działa na pracę nerek, działa bakteriobójczo i jest świetnym naturalnym probiotykiem. Daktyle mają dużo witamin z grupy B i zawierają więcej błonnika niż te surowe.
Orzechy brazylijskie również działają na pracę mózgu, zawierają wapń, magnez, potas, witaminę E, kwas foliowy i selen, który m.in. oczyszcza organizm z toksyn i działa antydepresyjnie.
Orzechy włoskie wzmacniają odporność, zawierają takie minerały jak wapń, magnez, fosfor, cynk i wiele witamin. Zawierają dużo białka, dlatego jeśli nie jesz mięsa, warto włączyć je do swojej diety!
Z kolei płatki owsiane i otręby żytnie są cennym źródłem błonnika.